Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2023
Obraz
WRZESIEŃ 2023     Tego wpisu miało nie być. Znaczy miał być, ale pisany w listopadzie - to wtedy mieliśmy wrócić z naszej czteromiesięcznej podróży. A tu masz, wszystko się posypało i podróż skróciła się do niewiele ponad dwóch miesięcy. Mimo tego posypania, zrobiliśmy 13.500 km , byliśmy w 16 krajach i w 9 stolicach. Tak szybkie zmiany otoczenia miały specjalną wartość, zauważa się wtedy różnice pomiędzy krajami. Nie myślę oczywiście o językach, te, począwszy od Danii, Szwecji, Norwegii, Estonii, Łotwie, a skończywszy na Litwie, były dla nas absolutnie szczelnie niezrozumiałe. Alfabet słowa pisanego był wprawdzie łaciński, choć z dużą ilością dodanych kropek i kresek, czy jak u nas zawijasów jak te w "ę", to etymologia słów nie była do niczego podobna. Mieszkańcy wiedzą o tym - w każdym z tych krajów język angielski jest wszechobecny. Zasadniczą widoczną różnicą były na przykład drogi. Niby przepisy te same, znaki podobne, a jednak cała masa elementów była inna.