Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2020

MARZEC 2020

Obraz
Zaczęło się. Dobry dzień na to, jest piątek 13 marca 2020.   Od prawie roku drogowcy nas męczą zmieniając wkopaną pod jezdniami infrastrukturę. A to jeden pas jeździ, a to drugi, światła naprzemienne, raz bliżej, raz dalej. Dwie główne drogi miasteczka rozbebeszone. Zwariować można. W okolicach świąt wylali nawet nowy asfalt, ale na krótko, znów rozkopali, bo im rura pękła. Ostatnio zalali drogę na czarno ponownie i już się z gąską witał, bo nawet nowe pasy namalowali. Dwa dni później, już w tym tygodniu, znów pojawiły się światła i... na głównym placu wielka estrada wchodząca swoimi łapami na ulicę. Budowali i budowali, wielką ogromną i pot z niej spływał (budujących), światła pozawieszali, głośniki, płachty i temu podobne. Stwierdziliśmy wspólnie, że to chyba na święto wirusa zwanego różnie, od korony po tajne skróty z 19 na końcu. Dziś już rozbierają. Nie dziwota, nie trudno było przewidzieć, że koniec wszelakich zabaw zostanie zarządzony. Jeśli asfaltu nie zedrą zaczn