Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2007

PAŹDZIERNIK 2007 - MALTA, SYCYLIA, SARDYNIA, MINORKA

Obraz
Poniedziałek, 1 października 2007   Silnik, silnik i silnik. To jest nasze główne zmartwienie. Dzwonimy rano do firmy, umówionej wcześniej przez internet w celu spotkania z mechanikiem. Zapraszają nas do mariny i jak już na nas przystało stoimy kantem w niedozwolonym miejscu, ale w porozumieniu z kapitanatem możemy tu zostać do jutra. Szybki przegląd silników i wiadomo, uszczelka do wymiany z szansą na niewyjmowanie silnika oraz wtryski do przeglądu. Załatwiają nam miejsce w innej marinie od jutra, gdzie wezmą się do roboty. Miło. Odprawa celno-paszportowa odbywa się bez komplikacji, nawet psa już można przywieść bez większych problemów mając odpowiednie certyfikaty. Znajdują też w ich przepastnych księgach Bubu z 1957 roku. Brawo! W międzyczasie Beatka cały dzień tłucze z Bartkiem polski, a jak opornie to idzie to kiedyś opowie. Jest 15h30, wszystko załatwione, trzeba jechać do La Valetta rozejrzeć się. Najwyższa pora. Aha, jest 31 stopni, woda 25,5, to tak dla infor