Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2011

GRUDZIEŃ 2011 BAHAMAS

Obraz
Wtorek, 6 grudnia 2011 Od tygodnia snujemy się dalej po Florida Keys wypatrując światełka nadziei na okienko pogodowe, które wypchnęłoby nas na Bahamy. Dni mijają wolniej lub szybciej, zajęć mamy mniej lub więcej, wychodzimy na stały ląd lub nie wychodzimy, czyli tak naprawdę żadnej rewelacji do opowiedzenia tym razem nie ma. Po Boot Key stanęliśmy już przy Key Largo w pierwszym dogodnym miejscu. Przez lornetkę wypatrzyłam marinę, więc zasugerowaliśmy się, że będzie też i pomost dla aneksów. Okazało się, że marina należy do prywatnego klubu i wstęp na jego teren (jak i cumowanie przy pomoście) przysługuje tylko i wyłącznie jego członkom. Niemniej jednak udało nam się uzyskać zgodę na pozostawienie aneksu na krótki czas, wyszliśmy „do miasta”. Główna arteria (numer 1) była blisko, Key Largo jest bardzo długą, ale i wąską wyspą, po obydwu jej stronach są jakieś knajpki, banki, hoteliki i składy łodzi, znalazł się też profesjonalny supermarket dla nurków, dzięki czemu weszłam w