Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2007

LISTOPAD 2007 - OD MAJORKI PRZEZ GIBRALTAR PO ATLANTYK

Obraz
Sobota, 3 Listopada Dopływamy właśnie do Majorki – do portu Porto Colom, usytuowanego na wschodnio-południowym wybrzeżu wyspy. Udało się w końcu opuścić zatoczkę na Minorce, a do tego w nader komfortowych warunkach. Wiatr jest idealny (do 20 węzłów), fala długa i od tyłu, zdążyła już wyluzować przez wczorajsze popołudnie i noc, płynie się więc przykładowo. Trochę miłego pływania nam się należy po ostatnich trudnych warunkach. Jesteśmy wypoczęci, dobrze nastawieni, mamy pełne brzuszki (Daru upiekł przepyszny chlebek na śniadanko, tym razem bez zakalca) i jesteśmy ogólnie szczęśliwi i zadowoleni. Wczoraj, po porannym pływaniu w wodzie mającej 19 st . (w piankach, które zakupiliśmy w Mazarze) w celu obejrzenia tego, co zrobiło z naszym kilem po zahaczeniu o skały, postanowiliśmy odkryć, co czai się na brzegu naszej zatoczki, a konkretnie, co w głębi tła zakrywają dwa duże hotele dominujące przy plaży. NOWE PIANKI Miejscowość San Bou okazała się typowym miasteczkiem letni