Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2014

MAJ 2014 - BELIZE, MEKSYK

Obraz
Sobota, 3 maja 2014 Nie zawsze jest tak jak się chce, ale zawsze można znaleźć jakieś rozwiązanie. O mało nie doszło do rozłamu w załodze. Ola, mająca różnorakie wodne fobie, zrobiła nadludzki wysiłek i wraz z rodziną zawitała na Bubu. Swoją wewnętrzną wojnę szybko jednak przegrała i górę wzięły strachy: a to wolnej wodnej przestrzeni, a to przed falami, przed głębią czy płycizną, strach przed utopieniem i nieustający o dzieci, czy przed burzą. Do wszystkiego doszło oderwanie od świata, brak sygnału telefonicznego, a co za tym idzie Internetu. Kto się boi latać samolotem dokładnie wie o czym mowa, takich strachów nie da się zracjonalizować. Nieszczęśliwie po raz drugi na Bubu usłyszeliśmy, że szkoda komuś urlopu na takie pływanie. Do ogólnego lęku doszła jeszcze choroba morska, Oli tylko troszeczkę, ale mała Julka naprawdę cierpiała. Zaczęło to psuć ogólną atmosferę, szybko wiec podjęliśmy decyzję o zakończeniu naszej wspólnej podróży. No nie udało się, mimo, że szczęście na