Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2015

MAJ 2015 - TENERYFA, PARYŻ

Obraz
5 lutego 2015 Dla osłody kilka zdjęć. Moana wzięła udział w biegach publicznych w grupie najmłodszych. Pierwszy życiowy medal był dla niej nie lada wydarzeniem. PIERWSZY MEDAL GRUDNIOWE ŚNIADANIE NA TRAWIE. 65+55=655? PHILIPPE'A i MOJE URODZINY ANAGA ZACHWYCA NAS NIEUSTAJĄCO MIESZKALNICTWO GDZIE SIĘ DA, W GROTACH TEŻ. Minął miesiąc od powrotu ze świątecznej Polski. Siedzę w TGV z Paryża do Montpellier, 300 km/h na liczniku – nieźle, trochę szybciej niż równie drogie Pierdolino. Tyle, że ja jadę pociągiem widmo, składa on się z dwóch pociągów połączonych razem, oba wyjeżdżają (poprzez to przywiązanie) o tej samej godzinie. Jeden nazywa się TGV, drugi IDTGV. Train de Grande Vitesse, to rozumiem, dodatek ID w drugim wygląda podejrzanie poprzez związek z danymi osobowymi do podania przy kupnie biletu.  TGV jest pewnie dla zamożnych juhiadistów podróżujących incognito. Bilet pierwszej klasy w TGV kosztuje 100 euro, a mój, też w pierwszej, w IDTGV 50 €. Znaczy