Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2014

STYCZEŃ 2014 - BAHAMY, HONDURAS

Obraz
wtorek, 31 grudnia 2013 Ostatni dzień roku - czas refleksji i podsumowań. Przyzwyczailiśmy się do corocznej zmiany numerka, do tych mijających za szybko lat i uciekającego czasu, a jednak zawsze przy tej zmianie zamyka się jakaś magiczna całość, którą oceniamy, a przyszłą obarczamy sloganami, aby rok następny był lepszy i tak dalej. Jaki będzie nowy rok zależy przecież tylko od nas, oczywiście nie wszystkim możemy kierować, są też tak zwane zrządzenia losu, ale starać się trzeba aby życie biegło ciekawie. Generalnie patrząc dookoła siebie widzę jak wiele osób mitręży swój czas na ziemi, nie potrafi wydobyć z siebie tej siły życiowej, która mobilizuje, popycha, a przede wszystkim daje wiarę, że wszystko co robimy i do czego dążymy zrealizujemy (celowo nie piszę "nam się uda" bo to tylko w grze w kości się udaje). Dla mnie najważniejszym jest właśnie to, aby życie było interesujące. Z życiem wewnętrznym jest coraz łatwiej, refleksja rozwija się jakoś sama z wiekiem, nab