Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2010

LISTOPAD-GRUDZIEŃ 2010

Obraz
Środa, 1 listopada Życzymy wszystkim świętym, a szczególnie naszym bliskim, którzy znaleźli się po drugiej stronie wszystkiego najlepszego z okazji ich święta. A TU NA WESOŁO – HALLOWEEN Czwartek, 4 listopada Ten nasz wielowymiarowy zjazd w dół, bo na południe, a i wysokościowo niżej, niósł ze sobą wiele przyjemności. Po pierwsze, znaleźliśmy się znów w lecie i to takim prawdziwym, z 30 stopniami w dzień i 25 późno wieczorem, po drugie, niebo nastało filmowo niebieskie i tak trzyma do dziś. Generalnie wielka podróż po zachodnich Stanach jest podróżą zimową, jako, że są to w większości góry lub wysoko położone płaskowyże, temperatura lubi spadać, zwłaszcza wieczorem i nocą poniżej 10 stopni co czyni kolacje na zewnątrz mało atrakcyjne. Nasz przejazd z Phoenix do Organ Pipe Cactus National Monument był szybki, podobnie jak techniczna noc spędzona po drodze na campingu w Ajo (czosnek po hiszpańsku). Na nim znów zadziałała nasza karta zniżkowa Campclub USA i zapłacili