Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2012

LISTOPAD 2012 NOWA ZELANDIA

Obraz
NASZA DROGA: 20 X – 25 XI 2012 =  6.170 km Czwartek, 1 listopad 2012 Właśnie zdjęliśmy buty narciarskie i po oddaniu nart ruszyliśmy camperem w kierunku południowym -   w sobotę płyniemy promem na wyspę południową. Dzisiejszy dzień to był wybryk, ale ileż można patrzeć na ośnieżone szczyty kręcąc się przy nich od paru dni   i nie pojeździć w końcu po tym śniegu. Po nocy na campingu tuż pod domeną narciarską Turoa rano wjechaliśmy na wielki parking przy głównej stacji kolejki. Nad nami było znów niebieskie niebo i grzało już prawie letnie słońce. Szybko poszliśmy do wypożyczalni, która nie była zwykłym prywatnym przybytkiem, ale własnością stacji, więc powiązana z kasami wyciągowymi, w których płaciło się za wszystko. Wszystko znaczy oczywiście karnety, ale i narty, kijki, buty, snowboardy, można było też tam wypożyczyć ocieplacze, śniegowce, sanki. Ponieważ sezon jest krótki wiele osób nie kupuje sprzętu, wypożyczalnia była więc monstrualnych rozmiarów, a obsługa w postaci